Forum jak widzimy świat Strona Główna
 Forum
¤  Forum jak widzimy świat Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
jak widzimy świat
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
Moze wyjasnie dlaczego ten temat .

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum jak widzimy świat Strona Główna -> Polski Wymiar Sprawiedliwosci Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Moze wyjasnie dlaczego ten temat .
Autor Wiadomość
zbyszek
Administrator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:02, 20 Maj 2007    Temat postu: Moze wyjasnie dlaczego ten temat .
 
Niezawisly od prawa prokurator mimo prawomocnego wyroku stwierdzajacego, ze pomowienia i oszczerstwa na podstawie ktorych wszczal sledztwo sa klamstwem latami nasylal na moj dom roslych cywili co zwykle raz zadzwonili, a pozniej kopali, bili piesciami w drzwi zastraszajac wszystkich domownikow.
Zaczelo sie to chyba w 1997 r . Wtedy moje dzieci mialy 11 i 12 lat . Z drobnymi przerwami trwalo do czasu az ministrem sprawiedliwosci zostal Ziobro . Chwile pozniej powiesil sie prokurator nadrzedny , a prowadzacy " sprawe'" dal ja do umorzenia. Za zastraszanie moich dzieci do konca zycia bede mowil prawde co mnie spotkalo i co z tego wynika.
Dzialania prokuratora mialy na celu wspomoc emerytowanemu specjaliscie kryminalistyki z KW Policji Katowice wygrac swoja sprawe z tytulu rekojmi .
Ten specjalista chyba od 1955 r byl funkcjonariuszem MO . Jak mowil ma swoje kanaly i wszystko moze. Jak niedawno okazalo sie , ze w Polsce sedziowie bywali kontaktami operacyjnymi jakis tam sluzb to zastanawiam sie czy nie to samo co kanaly .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
zbyszek
Administrator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:53, 29 Maj 2007    Temat postu:
 
Nie umie sie zabrac za opisanie tego co przezylem w wyniku ukadow , ktorych poczatki siegaja okresu stalinowskiego i Katowice nazywaly sie Stalinogrod - o ile dobrze pamietam. Nazwa symboliczna i zobowiazujaca . Nie wiem czemu metody pracy tam wypracowane nadal funkcjonuja w slaskim wymiarze sprawiedliwosci. cdn.
ps. moge podawac imiona i nazwiska sedzin, prokuratorow czy tylko inicjaly ?
W sumie to zawod zaufania publicznego .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
zbyszek
Administrator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:35, 29 Maj 2007    Temat postu:
 
No to od poczatku .
Mieszkam na pietrze rodzice na dole . Bylismy troche skluceni. Nie interesowalo mnie co na dole, tym bardziej ze ojciec w ramach dzialalosci gospodarczej handlowal samochodami. Stalo tego ciagle na placu, a mnie obrywalo sie jak dziecko rowerkiem zaczepilo Sad itp.
W kwietniu 1996 r jak wchodze do domu w przedsionku widze niskiego rudego z mocno czerwona twarza faceta i jego syna / jak pozniej sie okazalo/ bardzo wnikliwie ogladajacego papiery auta co chcieli kupic . Facet nawet pod swiatlo przez nie patrzyl . Jego zona byla w pokoju przy kuchni . Widzialem z okna lazienki jak faceci ogladali samochod co chcieli kupic. Porownywali nr samochodu z papierami, syn odpisywal nr silnika . Silnik w tym samochodzie byl w trakcie przekladania, z uwagi na uszkodzenie oryginalnego .
Bylem zupelnie zdziwiony jak ktos moze chciec kupic ten samochod .
Byl to samochod po pozarze komory silnika z nadtopiona konserwacja spodu samochodu i tapicerka drzwi. Co prawda srodek byl wymieniony z innego rozbitego samochodu. Kiedys z ojcem w ramach rewanzu za przywoz mojego samochodu bylem w Niemczech i wybudowalismy czesci z o rok starszego samochodu i przebiegu ok 45 tys km. co byl z tylu stukniety .
Rejony karoserii , klapy silnika gdzie farba byla nadpalona zostaly byle jak pomalowane na mniej wiecej jeden kolor, Farba byla jak baranek nie lakier.
Pod koniec kwietnia ci panstwo znowu w 3 byli . Silnik nie odpalal Sad .
Zostawili zaliczke na samochod i dla swietego spokoju przejzalem dlaczego b.trudno silnik uruchomic . Nie byl podpiety przewod do swiec zarowych. Smile .
Ich syn mial pracowac w wojsku jako mechanik i stan zdewastowania samochodu nie przerazal go bo w jednosce na warsztatach wszystko poprawia.
Na zyczenie kupujacych samochod zostal zarejestrowany a pozniej po uruchomieniu slinika i przegladzie ponownie przerejestrowany. Ci panstwo przedstawili sie jako malzenstwo ksiegowych i nie znaja sie na rejestracji. Mojej mamie przypadli bardzo do gustu , szczegolnie zona byla mila. Sam tez uczestniczylem w takij dyskusji o rozdziale majatkowym, ze teraz nie mozna prowadzic dzialalnosci gospodarczej bez takiego zabezpieczenia i jako przyklad moja matka podala siebie i meza oraz mnie z zona.
W swieto pracy 1 maja 1996 r cala 3 znowu przyjechala jak okazalo sie po samochod . Trwaly jakies targi, nie lubie kontaktow z ludzmi i troche na uboczu bylem . Pokazalem ich synowi resztki wypalonej instalacji elektrycznej , kazali wymienic okopcony i z lekko peknieta szyba reflektor, wzieli jako rezerwe kolo co bylo bez powietrza bo opona nadpalona , tylniej polki brakowalo to wzieli za to radio i pojechali.
Za 15 min wrocili bo 5 bieg nie wchodzil . Z innego VW Polo z ich synem wykrecilem gume co drazek biegow mocowala i przelozylem do tego kupionego . Stara guma byla uszkodzona z powodu nadpalenia.
Pojechali i tyle . Pytalem sie ojca czemu nie kupili drugiego samochodu co byl w duzo lepszym stanie. Odpowiedzial, ze chcieli diesla bo w wojsku ropa zawsze jest. Maja tym samochodem z 2 lata pojezdzic a potem sprzedac.
Kiedys slyszalem, ze popsul im sie synchronizator w skrzyni biegow i ze kolumna kierownicy jest starsza niz rok produkcji samochodu . Mieli zaoferowane przywiezienie samochodu laweta i wymiane skrzyni biegow na ta z uszkodzonego poprzedniego silnika . Nie skorzystali, ponoc latwo uszkodzenie naprawiono.
kilka dni przed koncem roku od kupna samochodu mezczyzni z tej rodziny przyjechali , ojciec byl na wyjezdzie, dali mamie pismo, ze nie wiedzieli o wymianie silnika i dlatego zadaja zwrotu pieniedzy oraz tych co kiedys placili za naprawe skrzyni biegow .
Patrzylem na nich, widzialem ze przyjechali innym samochodem golfem .
Ojciec tego pisma nigdy nie otrzymal .
Chyba w lutym nsp. roku przyszlo zawiadomienie o terminie rozprawy w sprawie cywilnej o rekojmnie z Sadu Wojewodzkiego Katowice XXI C Rybnik .
przyszly tez wezwania na przesluchanie na policje w sprawie tego samochodu . Termin tych przesluchan byl kilka dni wszesniej niz termin rozprawy w sadzie.
cdn



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum jak widzimy świat Strona Główna -> Polski Wymiar Sprawiedliwosci Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy