Forum jak widzimy świat Strona Główna
 Forum
¤  Forum jak widzimy świat Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
jak widzimy świat
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
po co zyemy ?

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum jak widzimy świat Strona Główna -> Jaki jest Swiat Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
po co zyemy ?
Autor Wiadomość
zbyszek
Administrator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:47, 04 Kwi 2015    Temat postu: po co zyemy ?
 
aby Miloscia co z serca wyplywa Ziemie ... Swiat oblewac .
"Z ta Miloscia z Serca plynaca to kazdy w sercu ja ma, ale nie plynie bo cos jak kamien mlynski czopuje jej wyplyw, kazdy z nas z osobna musi ten kamien podwazyc, musi znalezc punkt podparcia czyli ludzka milosc, przeciwstawic sie, NIE powiedziec co wtedy w glowie sie pojawia aby nei doszlo do wylewania sie Milosci i podwazyc ten kamien na Swiat sie otwierajac, z empatia na wszystko co w kolo patrzac. Z poczatku cieniutki strumyczek tej Milosci wyplywa, oczyszcza serce, teren i zaczyna plynac jak rzeka , potezna oblewajac wszystko co w kolo . "



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
zbyszek
Administrator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:14, 05 Kwi 2015    Temat postu:
 
Z pozycji laika tu pisze,
Jest ponoc cos takiego co nazywa sie Kronika Akaszy . Spis wszystkiego co przez wszystkie zycia robilismy . Nie wiem jak to mozliwe, bo czas to lokalna sprawa , a wyzej w swiecie energetycznym nie istnieje. Skoro tam wszystkio na raz jest to co za sens ma i w ogole czy mozliwym jest aby jakakolwiek historie spisywac ?
Jest dostep do calosci i tyle , bo czasu fizycznego tam nie ma.
Moze z poziomu Ziemi patrzac mozna wyroznic jakis ciag zdarzen i go opisywac, ale to cos podobnie do opisywania cienia uznajac, ze to to prawdziwe, wlasciwe jest. Takie badania, opisywania cienia to popularne, takze w nauce. Rzut jakies wielkosci w nasz wymiar to przeciez cien . Na jego podstawie nie okreslimy tego czego rzut widzimy . Jeszcze gorzej jak za prawde absolutna cien uznamy,



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez zbyszek dnia Nie 13:15, 05 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Zobacz profil autora
zbyszek
Administrator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:30, 06 Kwi 2015    Temat postu:
 
To co slyszymy zwykle jest tym co zwyciezcy nam jako prawde podaja.
Dla mnie tozsamosc chrystusowa uzanwana jako cos dobrego jest tego przykladem. Mamy to wprasowane dobry wspanialy i tyle, a przeciez bedac tu na Ziemi zabil nauczyciela co go uderzyl czy zbesztal , kogos innego bo go dotknal ... za kare jakby. Tym bardziej, ze 'widzialem " tozsamosc chrystusowa jako czlekoksztaltna maź, z sluzu w srodku byly kule - ludzkie dusze, polzywe, te co blisko powierzchni probowaly sie wyrwac, wyskakiwaly ale ciagnacy sie za nimi sluz zawsze je sciagal...
Z innej strony Jezus kiedys tam byl Miloscia , ale jak odczuwam skrzyzowal sie z czyms i koniec , przestal byc w milosci. To by pasowalo z tym co na gorze pojednania bylo, spotkal sie tam i do porozumienia doszedl z tymi przeciwko ktorym tu przyszedl, mial zmienic a poparl...i tyle , historie pisza zwyciezcy ...
Zgodze sie z tym, ze sa ludzie co pokickalo im sie i zlo za dobro uznaja , atakuja stadnei tych co po staremu patrza. Jak sprawdzalem to dzieje sie tak, bo wypito im czesc energii duszy



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
zbyszek
Administrator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:50, 08 Kwi 2015    Temat postu:
 
nie mam wgladu ot tak, czasem cos blysnei ale samo musi przyjsc. W sprawach co z oczyszczaniem zwiazane to jakby bezposrednie odczucia , cos innego typu.
Tak z 2 lata temu "widzialem" 2 bardzo jasno diamentowe energie, byly to Opiekunowie Ziemi co powrocili na to "stanowisko" , bo odsuneito ich w wyniku intryg knowan ducha sw, bogow .. jakas Rada swiatow tak zadecydowala, ona tez zgodzila sie otoczyc Ziemie zaslona i nie bylo widac co tu z nami wyprawiano. to poodkrecane, bogowie maja nadzorowany zakaz jakiejkolwiek ingerencji na Ziemi sa w swoim swiecie, jak mi pokazali to gdzies tam daleko za szarymi mglami , cofneli sie tak z powodu co innym robili , sa w drodze rozwoju duzo w tyle w stosunku do nas. Opiekunowie powiedzieli tez, ze gdyby Slowian nie bylo tu na Ziemi, to by nie powrocili . Slowianie sa jakby z ich linii , jakas wiez mamy z Opiekunami . Przypuszczam, ze chrzescijanstwo , judaizm niszczyl Slowian bo ich bog / bogowie/ wiedzial ze Opiekunowie powroca o ile beda Slowianei Istnieli. Tak sie stalo. Cos jakby koneksje u Opiekunow mamy, zobaczymy co dalej... Smile)) nie wiem...
Z historia ludzkosci to ludzie z gwiazd na Ziemi zyli , byli obserwatorzy co nie mieli prawa ingerencji , przyjechali najezdzcy / bogowie sterowani przez ducha sw./ genetycznei zmodyfikowali ludzi z Adama linii , z nich to wywodzil sie Abraham , w genach mial umozliwiony dostep to paskudnych energii/ smoczych z miejsc ich kazni / co sterowac nimi potrafil i podporzdkowywac innych . Te geny tez mial Jezus, Mahomet tak jak ludzie wladzy , krolowie itp .. ci co nami okrutnie wladali . Nie mam jakiegos wgladu w te tematy tyle powiazalem z tego co w polsnie przyszlo.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
zbyszek
Administrator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:27, 14 Kwi 2015    Temat postu:
 
Ostatnio ktos mial do mnie pretensje, ze to co mial i chcial miec odeszlo. Uwazal, ze tak zadzialalem, a od ok 2 lat zaprzestalem tak dzialac, bo szkoda mojej energii , zawsze cos podobnego sciagnela i tyle, cel w tym byl aby poznala siebei tak , po swoich "chcicach" . Nie wiem czy dotarlo, przypuszczam, ze tamto odeszlo samo, bo glodne bylo , Swiat sie zmienil i trudneij im o am am z nas. Sami odchodza ...Smile))
tak po woli ludzie zaczynaja ludzkim glosem gadac.
Nie ma sensu nikogo wyzwalac, jak sam tak chce . Widac musi tak poznac siebei.
Licze, ze kazdy sam swoej serce zauwazy, patrzec z empatia na swiat zacznei i tak stopniowo z jego serca na wszystko co w kolo Milosc zacznei sie wylewac. Prawda, z eduzo klod jak nazywam aniolki pod nogi nam zaczna rzucac, aby po staremu bylo bardzo duzo . Ciezko wytrzymac ale mozna, choc swiat nasz zupelnei sie "zawali"
ale zawsze jakos jest ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
zbyszek
Administrator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:47, 17 Kwi 2015    Temat postu:
 
Jak odroznic istote dobra od zlej ?
Po owocach ? kto potrafi je zauwazyc tym bardziej rozpoznac ? Bardzo latwo tez tym co uznaje sie za dobre tak nam wcisnac, nawet to ze z jej polecania ludzi inni ludzie morduja jakos ludzi nei odrzuca od tej istoty, chciwa rzadna wladzy, zazdrosna , ludzie maja wprasowane z ejej to mozna tak bo bogiem sie podaje.
Sa tez istoty z gruntu dobre co w petach podobnie jak ludzie sa i czekaja wyzwolenia . Do tego czasu musza byc posluszne i innym szkodzic. Jedna z takich istot bylo cos, co po spetanu nosilo nazwe Asmodeusz.
Tzw duch swiety to dobra czy zla istota byla ? Dyktowala prorokom religie, jemu podwladny ar. GAbriel islam dyktowal . W/g tego co do mnei dotarlo to za tego ducha robil demoniczny archaniol Samael . Obaj osadzeni za to co na Ziemi wyprawiano z ich nadania, znikneli w/g moich odczuc .
A istota co starszono nas nia ? Lucyfer ? Dobry - zly ? Z tego co docieralo do mnei moge wnioskowac, ze to jedyna co byla w jakis sposob czesci ludzi dostepna istota co nie klamala , niezaklamana wiedze przekazywala. Nie sprawdzielm tego , bo nie szukalem wiedzy . Jedynie co odbieram go jako swiatla tak prawdziwie istote. Moge sie mylic. KAwalkeim czytalem Ksiege Urantii - to tez przekaz tak w polowie prawdziwy - mocno Jezusa tam wychwalaja az mdlilo z wciskanego kitu. Troszke o konflikcie co keidys zaistnial wspomniano. Lucyfer zorganizowal ludzi aby przeciwstawili sie najezdcom /bogom/ bo ich mocno zniewalali . Ar. Gabriel donos wyzej napisal i Lucyfera z Ziemi odwolano , w odosobnieniu potem byl. Dopiero moze z 2 lata temu jak prawdziwa informacje co tu na Ziemi z nami wyprawiano tam wyzej uzyskano to zostal rehabilitowany, a tych naszych bogow osadzono.
Wszystko jest mocno pogmatwane, do tego jeden element zla jest chroniony przez inny aby na wiecznosc to trwalo . Zaczeo sie to juz sypac, bo te najmneij "swoj" element dalo sie "wyzwalic" . Nie mozna bylo tego ruszyc z poziomu "swoich" tam mocno sie asekurowali, wyrwa na obrzezu i domino rozsypywac sie zaczelo ...koniec ukladanki zaistnial. Teraz to ludzie z ich bezwladnoscia interesami chciwoscia poczuciem wladzy i przyjemniosci z gnebienia innych jeszcze to ciagna, ale nei maja zasilania oslony, ochrony .... do tego umierajac, nie odrodza sie ponownie w rodzinei wladzy aby dalej tak ciagnac, ale w swiecie bogow , Nowej Jerozolimie , tu na Ziemi nie odrodza sie. Tyle z mojej bajki .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
zbyszek
Administrator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:23, 28 Kwi 2015    Temat postu:
 
ludzie wolni sa , nie sa czyjakolwiek wlasnoscia, w nas jest olbrzymia ilosc energii, wiecej niz w tych bogach co wyznajecie, dlatego na nas zeruja, sami nie maja . Wmawiaja poprzez nawiedzonych "prorokow" nam kit, ze bzdetami jestesmy, nic nie wartymi aby latwiej wiecej z nas spijac i na zawsze zniewolic.
Skonczylo im sie. Boskosc co w czlowieku wyplywac zaczyna, a to energie co tamci nie trawia , jakby jakies cierpienie, mordy do pasuje im ale jeden do drugiego milo, z usmiechem to nie mile bogom - odrzuca ich od nas , ta boskosc co w nas.
religijni domokrazcy namawiaja ludzi do niewolnictwa, cierpienie tak im wciskaja ...
pewnei za darmo to robia, pranie mozgu i dzialaja



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
axl.g
Nowicjusz



Dołączył: 30 Sie 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 3:21, 30 Sie 2016    Temat postu:
 
Czas nie istnieje w świecie fizycznym jak i w świecie energetycznym. Czas nie jest czymś co ma prawo zaistnienia w świecie fizycznym ponieważ fizycznie nie istnieje. Czas nie jest zbudowany z materii, która tworzy świat fizyczny a jest to jedynie ustalona kwestia umowna zaakceptowana i przyjęta przez ogół. Czas jest jedynie naszym wyobrażeniem, który istnieje wyłącznie w naszej świadomości, wymyślony po to aby móc poukładać wydarzenia naszych dziejów (kwestię dni, godzin itd. pominę i nie będę rozpisywał się bo wiadomo o co chodzi). Myślę, że w jednym jak i w drugim świecie zaistniałe sytuacje następują po sobie i w podobny sposób są "segregowane" i zapisywane w czasie.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
zbyszek
Administrator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:05, 30 Sie 2016    Temat postu:
 
A co istnieje co uklada jedno zdarzenie po drugim ?
W/g mnie masz racje, ze czas nie istnieje. W roznym stopniu jednak ta zluda nas dotyczy, zaleznie jak dalismy sie zakrecic. Nie zyc soba, ale tym co oczekuja od nas abysmy zycie w sumie marnotrawili . Wtedy czas zaiwania , na nic czasu nie ma. Jak zauwazymy siebie to w sumie zwalnia czas , sprawy rozciagaja sie, nic nie goni, moze dlatego ze sami jestesmy jacys z dystansem do wszystkiego . Nie wiem jak to nazwac. Tak jakby czas byl lokalna sprawa kazdego, jego iluzja , choc nakrecana zwykle przez innych ... to tak z lekka , ale dokladneij opisac nie wiem jak



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
zbyszek
Administrator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:46, 11 Gru 2016    Temat postu:
 
https://www.youtube.com/watch?v=S_EuNmQOpbw
Wink



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
zbyszek
Administrator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:04, 11 Maj 2022    Temat postu:
 
W zyciu ludzie milsci ado kasy kieruja sie , w mojej rodzinei takze .
a opisze co mnie dzisiaj spotkalo . Moja matka wczoraj zadzwonila do mojej kuzynki HAlina O. , ze planuje dzisiaj isc do notariusza by podzielic majatek . Dzisiaj o ok godz 8 dzwoni tel. ze brat Marian w. stoi przed furtka mojego domu by matke do siebie wywiezc. Byla tam z przerwami 3 lata , w dzien sama, bo do nie limitowanej czasowo pracy jezdzi . Sporadycznie na chwile ktos z nia byl, to jak jednoosobowe wiezienei, wyjsc nei mogal, z kims pogadac tez nie Matka Melania W ma 88 lat, cukrzyce , choroby krazenia , bywa cisnienie skacze do ok 200, glowny lek to statyny. Nauczyl ja jesc pol na zielono gotowanego jajka z 1/4 kromki chleba , na potem 3 pierogi, a na kolacje to samo co na sniadanie , miala przygotowane nim wyjechal do pracy . Czasem cos z obiadu przywozil, ale pozno w nocy . Brat przyjechal po matke , by nie zdazyla do notariusza isc , przywiozl go maz kuzynki Wieslaw O. z Legionowa . Brat spiącą , schorowania kobiete, co zwykle po 10 sie budzi , poddenerwowany wybudzil , spakowal, wrzucajac do skrzynek , reklamowek to co jej i kazal sie zbierac do wyjazdu. Matka szalenie w nim zakochana z silnym placzem i smarkami co do oskrzeli szly nie sprzeciwila sie , wyjechali , ale nei w Strone Warszawy, tylko do mojej siostry Teresa W. Przywiezli do niej MAtke ona wyszla do niej mowiac : "dzien dobry Melanio" . To jak kat co ofiare zlapal brzmialo , bo ona jak wieczorem od kuzynki dowiedziala sie , ze Matka ma isc do notariusza ten wyjazd zorganizowala . Szybko z Legionowa wyjechali do Wodzisławia , przespali sie u organizatorki i ok 8 u mnie zawitali . U mnei Matka jadla z 6 posilkow dziennie , jak miala wysokie cisnienei to moglem pomoc, teraz znowu jest sama , cisnienia krwi sama nie zmierzy . JAk ja wiezli do Legionowa i dalej to plakala, wymiotywala . Dopiero w aucie dotarlo do niej , ze mogla sie sprzeciwic , brat bardzo ostro , jakby w szale dzialal , bez dyskusji , bo ryczal glosno . Zobaczymy co dalej , Matka jest na miejscu w Psucinie , chce wrocic, ale to trudne, bo cala jej emerytura zawiaduje . Sam tak daleko zajechac nie moge . Od siostry wizial papiery by z notariuszem pozalatwiac , a wie jak kogos spolegliwym zrobic .. bo kiedys tak zrobil



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
zbyszek
Administrator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 7:41, 04 Paź 2023    Temat postu:
 
cowidiowe szczepionki zawierają miliardy kawałków obcego ludziom DNA i mogą przeniknąć do jader naszych komórek i je trwale zmodyfikować, mogą sprowokować reakcję autoimmulogiczną co śmiercią się kończy, nowotwór wywołać ... [link widoczny dla zalogowanych]



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum jak widzimy świat Strona Główna -> Jaki jest Swiat Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy