Forum jak widzimy świat Strona Główna -> ATM

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

NEQ6 na tapecie

Autor	Wiadomość
zbyszek Administrator Dołączył: 11 Maj 2007 Posty: 1989 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5	Wysłany: Pon 22:39, 04 Lis 2013    Temat postu: NEQ6 na tapecie   Mam taki motaz do poprawienia jego prowadzenia w RA , fabryczna nowka super chodzila, ale po kilkunastu godzinach/?/ pracy szarpac w RA zaczelo, nie bylo tez zadnego luzu i myslalem ze to za mocno slimak do slimacznicy dokrecony . W osi deklinacji chyba ok, nie sprawdzalem, ale na 1 rzut oka moze byc, do tego os miala lekki luz czyli ok , ma tez mniejsze znczenie i po co grzebac w niej Slimak w Ra ma luzy w lozyskach, wkladam lozysko do oporu na os slimaka przechylam w dol i lozysko wypada . Jest tez wyczuwalny luz miedzy osia slimaka a otworem w lozysku . To musi powodowac luz w RA, ale go nie bylo bo skasowany zostal docisnieciem slimaka do slimacznicy . W/g mnie przy wiekszych silach nie takich delikatne krecenie prawo lewo reka to musi ten luz sie pojawic. Podobny do tego jaki by byl gdy lozyska slimakow nie sa dokrecone do korpusu. Lozysko ma wymiar 608zz , tez plynnie nie chodzi. Do wymiany jak slimak Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
zbyszek Administrator Dołączył: 11 Maj 2007 Posty: 1989 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5	Wysłany: Pon 22:42, 04 Lis 2013    Temat postu:   Slimak wyglada tak jakby po wytoczeniu byl wrzucony do wiaderka z innymi slimakami, ma jakies rysy, wgniecienia , ponoc to norma . Lozyska w osi slimaka moze wahliwe dac ? Te co sa to jakby takei wlasnei byly , opisu na nich brak Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
zbyszek Administrator Dołączył: 11 Maj 2007 Posty: 1989 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5	Wysłany: Wto 16:32, 05 Lis 2013    Temat postu:   Niepokoi mnie tez lozyskowanie osi . Sa tam po 2 lozyska, jedno kulkowe, drugie stozkowe . Stozkowe do osi ustawia sie samo, co bedzie jak jego os bedzie roznila sie troche od osi kulkowego ? Odchylki jakies beda co przy szybszym kreceniu montem wibracje spowoduja. Jak czytalem to dokrecenie tej osi zbliza osie obrotu tych lozysk do siebie . Przeciez latwo gniazdo na lozysko nie w osi z lekka wytoczyc, nie ma przeciez czasu na bawienie sie z ustawieniem toczonego korpusu . Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
zbyszek Administrator Dołączył: 11 Maj 2007 Posty: 1989 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5	Wysłany: Wto 16:36, 05 Lis 2013    Temat postu:   Moze zamiast klasycznego kulkowego wahliwe dac , ale wtedy moze tuleja z zebatka ciezej chodzic gdy hamulce zwolnione Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
zbyszek Administrator Dołączył: 11 Maj 2007 Posty: 1989 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5	Wysłany: Wto 18:18, 05 Lis 2013    Temat postu:   W/g mnie jak na akord toczy sie montaze to latwo aby otwory w korpusie w tej samej osi nie byly, choc musza byc. tak samo aby os slimaka wytoczona z jednej strony pod lozysko, z drugiej tyci nie w osi tamtego lozyska. Dlatego moze wahliwe dac , wszedzie zamiast kulkowych ? Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
zbyszek Administrator Dołączył: 11 Maj 2007 Posty: 1989 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5	Wysłany: Wto 23:11, 05 Lis 2013    Temat postu:   Jak pisalem lozyska na slimaku sa za luzne , wystarczy pionowo w dol oske dac i wypadaja . Te slimaki sa toczone z miękkiego zelaza , widac to z sladow jakie srubki zostwily co zebatke mocuja. Do tego sa zgrubnie toczone, czyli osie powierzchnie maja chropowata tak jak noz tokarski skrawal . tak jakby plytki gwint. koncowki na lozyska o 8 mm srednicy tak samo toczyli . Jak lozysko ktos sciagnie , nowe zalozy to juz wystarczy aby zetrzec gre tych sladow po nozu i luz miedzy lozyskiem a oska slimaka pewny . To nie do usuniecia . najlepiej nie ruszac lozysk slimaka jak ok sa. Kazde sciagniecie moze powodowac to wyzej . Moze na masie do blokowania gwintow je zalozyc ? Najlepiej by bylo te slimaki dorobic zgodnei z procedurami . Wykonanie tego montazu losowe jest . Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
zbyszek Administrator Dołączył: 11 Maj 2007 Posty: 1989 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5	Wysłany: Śro 19:16, 06 Lis 2013    Temat postu:   Przyszedl nowy slimak i tyci "ciezej" lozyska na jego oski wchodza. Lozyska sa firmy KOYO 608z najbardziej wahliwe z niewahliwych . Bardzo krytyczne jest dokrecenie lozysk , z 1/10 obrotu i ciezej , lzej , oczywiscie pulsujaco , dlatego wazna wahliwosc lozysk. Nowy slimak ma troche dluzsze zabki, ale po calosci , czyli z wiekszej srednicy te zabki wytoczono, w/g mnie to lepiej ze dluzsze. tamten musial byc wymieniony , bo to nowy montaz i szkoda aby zdeformowal zebatke, bo mial z lekka srodkowe zeby inaczej juz "patrzace" i z jakimis sladami co zdzierac zebatke mogly . Z godzine regulowalem nakretke na lozysko nim jak sadze pogodzilem dokrecenie, luzy, opor i plynnosc obrotu. Jak oska zdemontowana to zalozylem zebatke na paski , mozna powrocic na zabki jakby ktos chcial Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez zbyszek dnia Śro 19:18, 06 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
zbyszek Administrator Dołączył: 11 Maj 2007 Posty: 1989 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5	Wysłany: Śro 23:53, 06 Lis 2013    Temat postu:   Poskladalem wstepnie os RA , nie tak latwo ten mont poskladac, tuleja z zebatka klinuje sie, os Ra jako tako dala sie wyciagnac z lozysk, odwrotnie czyli wlozyc duzy problem , szkoda ze tylko jedno lozysko w tej osi jest stozkowe, mogli drugie tez dac. tak mocniej dokrecic os trzeba . Pewnie sa tez egzemplarze co latwiej sie sklada , to loteria jakby. Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez zbyszek dnia Czw 0:03, 07 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
zbyszek Administrator Dołączył: 11 Maj 2007 Posty: 1989 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5	Wysłany: Czw 13:11, 07 Lis 2013    Temat postu:   WYmienilem lozyska w osi slimaka z Dec . Az nie chcialo sie wierzyc , wlozylem ,, zebatke na paskowa wymienilem , dokrecilem i ok, otwory na te lozyska chyba w jednej osi sa i dlatego tak pasuja, krecac slimakiem nie wyczuwam wzrostu oporu niezaleznie w jakim polozeniu slimaka . W zasadzie tak powinno byc i w RA , ale nie bylo . W osi Ra glowne lozyska tez troche nie w osi z soba. Musialem mocniej stozkowe dokrecic, ale przez to ciezej osia krecic. Najlepiej bylo by gorne lozysko kulkowe na wahliwe wymienic,chocby wybrac z niewahliwych te co najwieksze wychylenie maja .. Zdjecie korpusu z sliamkiem w Dec po wymianie lozysk i zebatki Luzy czy dokladniej dokrecenie lozysk slimaka tak aby lekko sie krecil i nie bylo bocznych luzow ustawiamy w ukladzie co na zdjeciu . Najpierw do oporu dokrecamy nakretke czarna z strony zebatki, puzniej z lewej pierscien dokrecajacy lozyska tak aby bocznych luzow nie bylo i slimak z lekka sie krecil . Srobka z dolu to od regulacji luzow i musi byc wykrecona co najmniej jak na zdjeciu bo inaczej porysuje zebatke . [link widoczny dla zalogowanych] Nie mozna zapomniec o wyciagnieciu mosieznej podkladki co w otworze po wyciagnieciu posredniczacej zebatki jest. Zebatke paskowa na osi silniczka dalem jak widac, na rowno z oska , tak jak poprzednia byla. Dzieki temu nie potrzebowalem otworkow na pasek w korpusie powiekszac , ale aby dokrecic ta zebatke musialem odkrecic 3 srubki z mocowania silniczka . os dec [link widoczny dla zalogowanych] Podczas rozbierania montazu natrafiamy na podkladki, musza byc w tych samych miejscach zalozone przy skaldaniu . Wkleje zdjecie korpusu gdzie silniczki sa [link widoczny dla zalogowanych] mi sprawialo trudnosc wlozenie silniczka aby pasek na zebatke wszedl . Sznurek momogl, w Dec sznurek byl z strony silniczka Ra i aby pasek wlasciwie wszedl, musialem troche 1 rog mocwania go do korpusu podszlifowac. Nie dalem rady inaczej Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez zbyszek dnia Pon 14:58, 11 Lis 2013, w całości zmieniany 9 razy
Powrót do góry
zbyszek Administrator Dołączył: 11 Maj 2007 Posty: 1989 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5	Wysłany: Czw 19:35, 07 Lis 2013    Temat postu:   Poczytalem co na innym forum i z mojej strony to na pewno wszystkie lozyska byly wymieniane, to widac po sladach , os Dec slimak, slimacznica , ulozyskowanei bardzo dobrze chodzi . To kwestia przypadku . po prostu otwory na lozyska w osi do wlasciwych sa. Do tego mozna wlozyc i wyciagnac masiezna tuleje z zebatka w korpus osi , nic nie klinuje . Jak patrze na oske co wystaje z lozyska slimaka to krecac napedem swiatlo odbija sie tak samo , niezaleznie jakie polozenie tej osi . W RA roznie z tym, zaleznie jak sie kreci. Tam otwory pod lozyska slimaka sa rozjechane troche, podobnie nie w osi glowne otwory na lozyska , ale z wyczuciem regulujac powinno byc ok. Pojawil tez sie problem lekkiego ocierania w czesci obrotu RA pierscienia skali o korpus. Mozna by dodatkowa podkladke pod os podlozyc ale to podneisie zebatke , mozna podszlifowac pewnei, ale nei chce mi sie tego rozbierac. Na razie recznei krece cala osia, troche sie podetrze. Zobacze czy wystarczy. Z lekka tez jest rozny luz na slimaku w RA zaleznie od polozenia montazu , ale mala roznica . Powinno byc ok. Stary slimak patrzac na odbicia swiatla mial srodkowe zeby pod innym katem sciete niz te co nie pracowaly. Wymienilem go aby zebatki nie uszkodzil , malo zauwazalna roznica, ale jednak. Co do lozysk to te co zabudowalem chyba koyo ida jak maslo, nie ma zadnego wyczuwalnego szarpniecia, drgania. Polecam je na osie slimakow. Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
zbyszek Administrator Dołączył: 11 Maj 2007 Posty: 1989 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5	Wysłany: Pią 0:32, 08 Lis 2013    Temat postu:   Recznie na luznym hamulcu kilka tysiecy obrotow osia RA zrobilem i teraz ta os normalnei sie kreci, jak lozyskowana , lekko . W/g mnie jak z oporami ta os sie kreci to warto pomeczyc sie i mosiezna tuleje z zebatka tak dopasujemy do korpusu i do tego w osi samo sie ustawi. Teraz mozna tak jak w montach innych typow reka wyciagnac ta zebatke , os zdemontowac . Widocznie klinowala sie bo otwor na nia byl z lekka nie w osi do osi RA co lozysko kulkowe i stozkowe wyznaczaja . Pewnei jakby tak reczne krecic osia Dec to podobnie by zadzialalo. Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
zbyszek Administrator Dołączył: 11 Maj 2007 Posty: 1989 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5	Wysłany: Pon 15:28, 11 Lis 2013    Temat postu:   Skrzynka na silniczki , z lewej silniczek osi RA , srodkiem os Dec widac . [link widoczny dla zalogowanych] zdjecie rozebranego montazu [link widoczny dla zalogowanych] Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez zbyszek dnia Pon 15:36, 11 Lis 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Jarek76 ForumoManiak Dołączył: 12 Maj 2007 Posty: 242 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cieszyn	Wysłany: Pon 15:42, 11 Lis 2013    Temat postu:   Montaż był testowany na balkonie z grubsza ustawionym biegunem. Astrograf waży ok 5kg,więc całość nie powinna zrobić wrażenia na NEQ6. Od początku były problemy w prowadzeniu- całość guidowania programem PHD. Kilka razy udało się uzyskać czasy ponad 1000s,ale nie było powtarzalności. Montaż był używany sporadycznie i nigdy nie przeciążany. Jednak od jakiegoś czasu było już tylko gorzej,na prowadzenie nie wpłyną również fakt ,iż montaż był posadzony na pierze,wypoziomowany.Polarna była ustawiona w/g programu Polarfinder. Plik graficzny przedstawiający tracking osi RA-niebieski , DEC-czerwony. Sesja balkonowa,ze źle ustawionym biegunem -widać dryf na wykresie. Prowadzenie w osi deklinacji wygląda gładko,znów w osi rektascencji poszarpany. Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Jarek76 ForumoManiak Dołączył: 12 Maj 2007 Posty: 242 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cieszyn	Wysłany: Pon 16:27, 11 Lis 2013    Temat postu:   Tak wygląda 1x600s z guidingiem. Megrez 72+WOIII+Aitk 314e mono+Ha 7nm. Widać brak punktowości gwiazd. Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
zbyszek Administrator Dołączył: 11 Maj 2007 Posty: 1989 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5	Wysłany: Pon 16:42, 11 Lis 2013    Temat postu:   Zobaczymy czy to co robilem pomoze. zdjecia slimakow [link widoczny dla zalogowanych] drugie zdjecie. Slimaki sa z miekkiego zelaza i w oryginalnym widac patrzac na odblyski swiatla zuzycie . Montaz praktycznie nowy i lepiej bylo slimak wymienic, bo mogl uszkadzac zebatke . [link widoczny dla zalogowanych] nowy slimak z dolu Lozyska musza chodzic jak w masle , nic nie moze szarpnac, zachrobotac. Malo lozysk spelnia ten wymog . Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez zbyszek dnia Pon 20:42, 11 Lis 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze

	Forum jak widzimy świat Strona Główna -> ATM	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

Skocz do: Wybierz forum Forum----------------CukrzycaJaki jest SwiatParanauka i naukaPolityka i GospodarkaPolski Wymiar SprawiedliwosciezoHyde ParkNOWE IDZIE Astronomia----------------sprzet - jaki jest ?ATMSterowanie , napedyoptykaastro- foto , rysunki, szkiceobserwacje niebaobserwacje Sloncazloty i spotkaniakupno sprzedaz Hobby----------------Akwaria morskieAkwaria slodkowodne    Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo